03.04.2023 jednak to jeszcze nie wiosna

 Najgorzej to sobie zaplanować coś na co tak naprawdę nie mamy żadnego wpływu. Roślinki miały być w szklarni, łopaty i miotły pochowane na szczęście śniegowców jeszcze nie umyłem. Tak nas dzisiaj potraktowano z góry 

Sadzonki korzystają z gościny w domu i mam ogromną nadzieję, że Tośce nie posmakowały pomidorki, które zjadła zaraz po skiełkowaniu nasion i nie zdziesiątkuje ich teraz. 

 Pod lampą mieszczą się niestety tylko dwie skrzynki, trzecia jest skazana na parapet. Morele chyba już poszły się p.... . 

Komentarze