Zabawy w budowanie kurnika ciąg dalszy. Z Leroy Merlin przyjechał szybki beton i jak tu go nie wypróbować. Nigdy takich rzeczy nie robiliśmy więc przeczytałem umieszczoną na woku instrukcję obsługi. Czas wiązania 15 minut trochę nas speszył, ale nie było innego wyjścia jak brać się do roboty.
Po południu docięliśmy jeszcze kantówki, na których będzie ustawiona konstrukcja.
Jagoda ze zdziwieniem odkryła dziś na naszych pomidorach wilki. Ciekawa sprawa, ledwie krzaczki odstają od ziemi a już chcą się rozkrzewiać. Na niektórych krzakach pojawiły się już pąki kwiatowe.
Głównie dzięki szybkości wiązania betonu robota poszła nam piorunem, całe szczęście bo pozycja ciała przy mieszaniu zawartości wiadra nie była przyjazna mojemu kręgosłupowi.
Komentarze