Pomidory, które są co roku moim "idee fixe" rozkręcają się. Pierwsze objawy zarazy, które pojawiły się zaraz na początku owocowania, jeszcze w czasie "głębokiej suszy" kiedy lało non stop na szczęście nie pogłębiają się. Jeden z krzaków odmiany Ispolin urodził pomidora rekordzistę o wadze ponad półtora kilograma
Jako jeden z wielu stał się składnikiem sosu, który stał się obowiązkowym przetworem w naszej piwniczce. Pierwsza porcja pachnącego pomidorami, czosnkiem i ziołami sosu trafiła już do słoików, ciąg dalszy nastąpi 
Ćma bukszpanowa dotarła też na Podkarpacie i o dziwo znalazła nasz krzak bukszpanu. Pierwszy atak odparliśmy opryskiem długo działającej chemii i mieliśmy nadzieję na spokój do zimy. Niestety po kilku tygodniach przyszła następna fala szkodników. Doszliśmy do wniosku, że nie będziemy bronić krzewu, który zasłania nam widok z kuchennego okna i wcześniej czy później i tak uschnie. W miejscu po wykarczowanym krzaku Jagoda założy nowy klomb. 
Dziś ruszyła produkcja soku pomidorowego, który był "hitem" przetworów ubiegłego sezonu 
Komentarze