16.08.2019 paprykowe żniwa w pełni

Nareszcie zaczęły w większej ilości dojrzewać papryki. Najpierw ogołociliśmy z owoców krzaczki lekko ostrej Red Large Cherry, która w większości trafiła do słoików w postaci antipasti

Dzisiaj przyszedł czas na Jalapeno, z kilku krzaczków zebrało się całkiem sporo owoców, które zaraz trafiły do przerobu. 




W sumie wyszło osiem słoiczków gęsto upakowanej Jalapeno. 
Na opisywanym już krzaku papryki Habanero zaczęły dojrzewać owoce dużo większego kalibru,
tą ilością można by "uśmiercić" sporą część naszej wsi 😉. Zblendowane z oliwą spoczęły w słoiczkach. Patisony po ostatnich deszczach rosną na wyścigi i zaczynamy mieć problem z ich zagospodarowaniem. Jagoda ogłosiła zmniejszenie ilości krzaków w przyszłym roku. 
Maliny nareszcie owocują aż miło, zalaliśmy spirytusem czterolitrowy słój i spokojnie poczekamy na efekty 😃 

Komentarze