Niedziela minęła szybko, zaliczyliśmy imprezę plenerową pod tytułem "Dębowiecka Noc Świętojańska". Robimy się coraz bardziej rozrywkowi
Jak planowaliśmy w poniedziałek rano zabraliśmy się za kończenie remontu huśtawki. Ja byłem upaćkany od stóp do głów pyłem sosnowym a Jagoda cała w kropki z impregnatu.
Pierwszy pomidor w sezonie został zerwany i wspólnie zjedzony. Jedzenia niestety nie było dużo bo to pomidorki koktajlowe dojrzewają najprędzej
Jak planowaliśmy w poniedziałek rano zabraliśmy się za kończenie remontu huśtawki. Ja byłem upaćkany od stóp do głów pyłem sosnowym a Jagoda cała w kropki z impregnatu.
Pierwszy pomidor w sezonie został zerwany i wspólnie zjedzony. Jedzenia niestety nie było dużo bo to pomidorki koktajlowe dojrzewają najprędzej
Komentarze