20.08.2018 Park Etnograficzny w Sanoku

Mała aktualizacja poprzedniego wpisu - hibiskus bagienny dojrzał do pokazania się w całej krasie
Od początku lata planowaliśmy wycieczkę do Sanoka i zwiedzenie tamtejszego skansenu. Albo było za gorąco, albo padało, albo coś tam jeszcze stawało nam w poprzek. W końcu udało nam się dojechać, pogoda dopisała, z rana ludzi było niewielu więc było miło. 

























Dobrze utrzymane budowle z terenu Podkarpacia w późno letniej scenografii wyglądały świetnie, na szczęście skansen jest sporo mniejszy od lwowskiego bo upal rozłożyłby nas na łopatki. 

Komentarze