Nareszcie doczekałem się masowego dojrzewania pomidorków, fundujemy sobie posiłki królów
a nadmiar przerabiamy na przetwory

Pogoda pozwala na tradycyjne suszenie na słońcu a z wydrążonych środków ugotowała się pyszna aromatyczna zupa pomidorowa. Pomidory skurczyły się co nie co, ale udało się zapełnić cztery słoiczki.
Mamy też nowy rekord wagi pomidorka - jeden z nich oczywiście Ispolin upasł się do imponującej wagi 566 gramów
Mamy też nowy rekord wagi pomidorka - jeden z nich oczywiście Ispolin upasł się do imponującej wagi 566 gramów
Komentarze