Dzisiaj wielki dzień, podczas wieczornego podlewania pupili dojrzeliśmy pierwsze czerwieniące się, okrągłe kształty w naszym tomatowym raju.
Poza tym dzień był niebywale pracowity i krzątaliśmy się po kuchni prawie do północy. Zachciało nam się ogórków w zalewie musztardowej więc przetwórnia zmieniła technologię i wczorajszy zbiór ogórków został przerobiony według tej nowej, niesprawdzonej jeszcze przez nas receptury. Na degustację trzeba jeszcze poczekać aż się "przegryzą"
Pierwszy raz w sezonie w ruch poszedł sokownik, sok jest wieloowocowy z druzgocącą przewagą czarnej porzeczki zebranej w ostatnich promieniach palącego dziś słońca z krzaków sąsiada.
A tak słońce pożegnało nas dzisiaj
Inny osobnik jest już lekko zapalony, więc niebawem dojdzie. Szczęśliwym "pierwszym dzieckiem" okazał się pomidor odmiany Moskvich ważący 282 gramy a oto zdjęcie w całej okazałości
Poza tym dzień był niebywale pracowity i krzątaliśmy się po kuchni prawie do północy. Zachciało nam się ogórków w zalewie musztardowej więc przetwórnia zmieniła technologię i wczorajszy zbiór ogórków został przerobiony według tej nowej, niesprawdzonej jeszcze przez nas receptury. Na degustację trzeba jeszcze poczekać aż się "przegryzą"
Pierwszy raz w sezonie w ruch poszedł sokownik, sok jest wieloowocowy z druzgocącą przewagą czarnej porzeczki zebranej w ostatnich promieniach palącego dziś słońca z krzaków sąsiada.
A tak słońce pożegnało nas dzisiaj
Jutro upał ma być jeszcze większy więc ratuj się kto może.
Komentarze