19.04.2017 Pierwszy miesiąc









Zima nie daje za wygraną, zimno, wieje, sypie śniegiem i zacina deszczem. Ci co topili Marzannę dali chyba w tym roku ciała. 






Na szczęście wewnątrz ciepłego domu są zajęcia, którym można poświęcić wolny czas. Można się dla przykładu napić piwa handmade, obecnie piwniczka poleca koźlaka.


Nasze pomidorki coraz bardziej wyglądają tak jak powinny wyglądać. Do wysadzenia w grządki zostało im jeszcze przynajmniej trzy tygodnie więc z pewnością jeszcze zmężnieją. 

Wiadomość z ostatniej chwili tj. z 22 kwietnia , moja mała wisienka jednak zakwitła. Przed chwilą zobaczyłem dwa kwiaty, może to jeszcze nie koniec i "dołoży" do całego kilograma owoców

Komentarze