25.07.2019 kompostownik ciąg dalszy

Budowa kompostowników nareszcie doczekała się zielonego światła, materiały na stelaż konstrukcji zakupione i przygotowane. Deski do budowy ścian dostarczył sąsiad, kiedy zajechał z tymi dechami to aż zaniemówiłem z wrażenia. Nie spodziewałem się, że obudowanie dwóch niedużych zasieków pochłonie tak duży kawał lasu ;) Dzisiaj od rana wzięliśmy się do pracy, część desek trzeba było zestrugać na końcach i błogosławiłem moment kiedy kupiłem strug elektryczny. Zaimpregnowanie desek zajęło nam mnóstwo czasu i pochłonęło cały zapas impregnatu. 



Wieczorem jedna komora była prawie gotowa, jutro ciąg dalszy o ile upał pozwoli. 
Przez kilka ostatnich dni trochę popadało i zaczęły się pokazywać grzyby.
Raz udało mi się nawet namówić Jagodę i nawet nie narzekała, że bolą nogi.
Jesień zbliża się dużymi krokami, dziś rano idąc podlewać pomidory ujrzałem taki widoczek 

Komentarze

Kinia&Michu pisze…
Bardzo pyszne grzybowe zbiory. My też kompostownik zrobiliśmy z palet. W tej chwili jednokomorowy, ale zapełnił się po dwóch tygodniach i trzeba robić znowu.
Mogłaby pogoda jeszcze dopisać, jesień troszkę się opóźnić, bo jeszcze tyle pracy w ogrodzie...
Zbyszek pisze…
Kompostownik robiliśmy na wzór i podobieństwo opisanego na stronie https://rosnij.pl/kompostownik/. Deski, które nam przygotował sąsiad musiałem strugać na końcach bo nie mieściły się do ceownika 40x40 mm. Mam nadzieję, że konstrukcja posłuży nam długie lata.